Czasy oczekiwania na GMK, alternatywy i dolar

GMK

Kilka dni temu użytkownik u/Mecxs opublikował bardzo długi post na subreddicie r/MechanicalKeyboards, w którym tłumaczył dlaczego według niego przewidywane czasy produkcji podawane przez GMK są przekłamane, ale post ten został szybko usunięty przez moderatorów, pomimo uzyskania blisko trzech tysięcy upvote’ów. Ale najpierw trochę wyjaśnień terminologii dla tych mniej zaznajomionych w temacie. GMK to producent keycapów o profilu Cherry, które to produkują z użyciem oryginalnych form zakupionych niegdyś od samego Cherry. Są one zatem wybitnie wysokiej jakości i według wielu nie ma na rynku lepszej jakościowo opcji. Wszystko to jednak ma swoją cenę i dlatego też keycapów GMK kosztujących mniej niż 100 dolarów próżno szukać. Rzecz jasna po pojawieniu się tysięcy nowych hobbystów przez ostatnie lata zwiększył się też popyt na te produkty, które są przez wszystkich uznawane za najlepsze. Skoro rośnie popyt, to musi wzrosnąć podaż. GMK na szczęście oferuje nielimitowane zakupy grupowe, czyli przez określony czas każdy może kupić sobie zestaw keycapów i nie ma żadnego limitu ilości, więc może się ich sprzedać 1000, a może 5000. Zakup grupowy polega jednak na tym, że produkcja rozpoczyna się dopiero po zakończeniu zakupu żeby producent wiedział ile zestawów ma wyprodukować. Przez ten ogromny popyt na keycapy pojawiło się też wielu nowych „projektantów”, którzy tworzyli swoje zestawy, zaczynali zakup grupowy i dodawali kolejny zestaw do kolejki produkcji.

Szkoda, że ktoś chce cenzurować takie analizy.

Jeśli dodamy do tego pandemię i aktualnie trwający kryzys na rynku żywicy, która jest wymagana do produkcji keycapów to powstaje ogromny problem. Z roku na rok sprzedawanych jest coraz więcej keycapów GMK, ale z roku na rok sytuacja na rynku jest również gorsza. Dlatego czas oczekiwania wydłużył się znacząco przez ostatnie kilka lat. No i właśnie na ten temat pisał u/Mecxs, który zarzucił każdemu, kto mówi, że wysyłki jego zestawu GMK będą za 1-1.5 roku od końca zakupu grupowego kłamie. Porównał on czasy dostaw wszystkich zestawów od początku pandemii i według jego obliczeń miesięcznie wysyłanych jest 6-7 różnych zestawów, a w kolejce produkcyjnej jest ponad 170 zestawów. To sprawia, że według niego keycapy kończące dzisiaj zakup grupowy nie przyjdą szybciej niż za 2.5 roku, a jest też duża szansa, że poczekać na nie będzie trzeba pół dekady. Jego obliczenia nie dadzą jednak rady przewidzieć przyszłości i pozostaje nam poczekać żeby zobaczyć co tak naprawdę się stanie. Swoją wiedzę oparł on o keycapy produkowane tylko podczas pandemii, która i tak już opóźniła wysyłki. Według niego jednak nawet jeśli skończy się kryzys na rynku żywicy, to czasy oczekiwania nadal będą wynosić 2.5 roku. Nie bierze on, z jakiegoś powodu, pod uwagę pandemii, ale nie dziwi mnie to jakoś bardzo biorąc pod uwagę, że właściwie można powiedzieć, że pandemia zdążyła się już skończyć i wszystko naruszone przez nią wraca do normy. Spreadsheet z całą kolejką zestawów GMK znajdziecie pod poniższym linkiem.

https://docs.google.com/spreadsheets/d/1X_al_WIHs-7CmwTLQtwVsPHx5QO-CBYStMLuvaWS0M8/

Niemniej jednak uważam, że jest wiele racji w jego poście. Czasy oczekiwania na GMK są absurdalne i aktualnie normą jest, że jeśli kupiliśmy zestaw rok temu to dostaniemy go za rok, bo tak jest opóźniony, pomimo deklaracji, że już powinien być w naszych rękach. Ja sam posiadam jeden zestaw keycapów od tego producenta, ale kupiłem go z drugiej ręki, poza tym kupić go można cały czas, bo jest dostępny na już od drop.com. Jednak dostępne „in-stock” keycapy mają ograniczoną ilość kolorystyk i może się zdarzyć tak, że żadna z nich nie trafia w nasze gusta. Jaki jest jednak sens kupować wymarzoną kolorystykę jeśli nie ujrzymy jej przez następne 2 lata? Już kilka miesięcy oczekiwania jest czasem dla wielu absurdalnym, a co dopiero kilka lat. Poza tym jeśli mam być szczery to GMK wcale nie jest już tak jakościowe jak się mówi. Mój jeden zestaw ma tak wiele wad, że w życiu nie usprawiedliwiłbym czekania na niego kilka lat jakością, bo jest ona porównywalna, jeśli nie gorsza, od tego co oferują producenci wysyłający produkt tego samego dnia po zakupie. Bazuję jednak tylko na jednym zestawie i mogłem po prostu nie mieć szczęścia, niemniej jednak jakiekolwiek wady jakości nie powinny mieć miejsca w produkcie tak drogim i tak długo produkowanym, ale o tym co mam do zarzucenia GMK napiszę w osobnej recenzji.

Ja na szczęście nie musiałem czekać tak długo na swój zestaw, bo kupiłem go z drugiej ręki.

Alternatywa

Co zatem można zrobić innego zamiast kupowania GMK? Dobrą opcją jest kupowanie alternatyw, takich jak nowe keycapy o profilu Cherry od producenta Domikey, albo nawet wykonane z tworzywa ABS keycapy od ePBT. Te drugie niestety pozostawiają wiele do życzenia według doniesień wielu klientów, natomiast te pierwsze w obecnej sytuacji kursu dolara wychodzą majątek. Jeszcze niedawno zestaw „All-in-One” kupić było można za mniej niż 700 złotych, a teraz wychodzi to już około 725zł, a to stan na dzień kiedy piszę ten artykuł, więc gdy go opublikuję to równie dobrze cena może przebijać już 730zł. Inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę przyniosła naszej gospodarce niezły kryzys jeśli chodzi o stabilność złotówki, a wcale nie pomaga w tym aspekcie inflacja, która ma przebijać zaraz 10%. Wszystko to sprawia, że zabawa w klawiatury w Polsce jest coraz trudniejsza. Ja sam bardzo chciałbym kupić sobie zestaw Domikey Singlechip, ale jego cena jest dla mnie po prostu chora. Żałuję bardzo, że nie popełniłem zakupu gdy dolar stał jeszcze poniżej czterech złotych.

Sam chętnie sprawię sobie keycapy Cherry profile od Domikey.

Sytuacja nie wygląda zbyt kolorowo, ani ze względu na to co robi aktualnie GMK, ani biorąc pod uwagę kurs dolara. Pozostaje nam, zwykłym śmiertelnikom, przeczekać te trudne czasy i liczyć na poprawę. Mimo wszystko ciągła potrzeba nowych doświadczeń jest we mnie na tyle silna, że jestem prawie pewien, że gdy tylko pojawi się jakiś spory kupon to kupię sobie te keycapy od Domikey. Cóż poradzić wobec takiego uzależnienia. Jeśli natomiast chcielibyście przeczytać cały post u/Mecxs to znajdziecie go pod tym linkiem: https://fliplink.io/Ad9R3. Został on usunięty z Reddita przez moderatorów z nieznanych mi powodów, ale na szczęście da się go znaleźć w archiwum. Szkoda, że moderacja cenzuruje takie posty zamiast je po prostu merytorycznie poprawić. Tak czy siak życzę Wam wszystkim i sobie lepszych czasów. Trzymajcie się!